niedziela, 23 lutego 2014

Maska: odżwyka, żółtko, miód i cytryna

Myje włosy szaponem Joanna cytryna i miód. Nakładam maseczkę zrobioną w miseczce, która składa się z:
odżywka Garniera Avocado, Glis Kurr 7 oleji, maseczki drodżowej babuszki agaffi, kilka kropli cytryny, jednego żółtka jaja i ok. łyżeczki miodu gryczanego. Nakładam na godzinę. Spłukuje i myje jeszcze raz szamponem. Nakładam wcześniejsze odżywki na 5 min. Spłukuje. Nakłądam odżywkę bez spłukiwania Joanny: len i rumianek.

Efekt:
Najwyraźniej moje włosy lubią proteinowe odżywienie bo zdecydowanie są milsze w dotyku i gładsze i bardziej ujarzmione niż ostatnimi czasy. W dodatku znów zauważyłam rozjaśnienie odrostu dzięki miodkowi i cytrynie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i będę stosować częściej ten zestaw :)

Uwaga! Muszę was ostrzec dziewczyny! Te jajko okropnie zaczyna śmierdzieć na włosach jak wyjdzie się na dwór na wiatr. Po prostu nie mogłam tego wytrzymać i strasznie czuć "psem" jak się wejdzie do pomieszczenia. Jejku, oby to mi się zmyło, bo wstyd do ludzi chodzić z takim zapachem :(


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz