środa, 20 listopada 2013

Planeta Organica

Dziś umyłam włoski nowym nabytkiem czyli szamponem oliwkowym i balsamem cedrowym rosyjskiej marki Planeta Organica.

Szampon oliwkowy pachniał wspaniale akcją tudzież jaśminem. Balsam niezbyt ciekawie coś ala woda brzozowa.

Efekt: Włosy miękkie, puchate, łatwo się rozczesują. Jednakże sam ten zestaw nie jest dla mnie wystarczający bo jak widać włosy są dość matowe a tego nie lubię. Tak więc, teraz już jestem pewna, że nie mogę rezygnować z olejowania przy  każdym myciu.


środa, 13 listopada 2013

czwartek, 7 listopada 2013

Maska mix różności

Umyłam włosy szamponem Matrix nawilżającym, następnie nałożyłam maseczkę z takich składników zmieszanych ze sobą:
-olej lniany ok. 1,5 łyżki stołowej
-łyżeczka żelu hialuronowego zmieszanego z sokiem z aloesu
-łyżka maski Agafii drożdżowej
-pół łyżeczki maski Macademia
Takie cudo trzymałam 2 h na włosach. Nasadę włosów umyłam szamponem Macademia. Reszty nie myłam szamponem tylko spłukałam wodą.

Efekt: włosy lekkie i śliskie, zero splątań, fajnie dociążone, aczkolwiek przy nasadzie nie domyłam dość dobrze oleju więc wyglądają trochę oklapnięte.


wtorek, 5 listopada 2013

Odżywka z owsa z Yves Rocher

Po umyciu włosów szamponem z glinką nakładam odżywkę z owsa dla włosów suchych i trzymam przez godzinkę pod ręcznikiem. Potem zmywam.

Efekt: Nie jestem zadowolona z działania tej odżywki, mam wrażenie, że włosy są po niej bardziej wysuszone niż po innych :/